Za sprawą jednego przepisu, który mówi, że wystarczy wykopać studnię i postawić na terenie zielonym kontener lub dom na kółkach, w którym znajdzie się ogrzewanie aby samemu zamieszkać w Zakopanem. Niektórzy otwierają całkiem dochodowe biznesy.
Takich działek na sprzedaż jest w mieście sporo. Dodatkowo można je kupić za stosunkowo niewielkie pieniądze. Bardziej pomysłowi inwestorzy tworzą w ten sposób tzw. dzikie parkingi, jak np. ten pod Giewontem, który ruszył w lecie, czy stawiają domy na kółkach, lub kontenery, które spragnieni widoków gór turyści chętnie wynajmują.
Pierwszy kontener mieszkaniowy w Zakopanem powstał na łące na Antałówce, nieopodal punktu widokowego, a drugi za Lipkami. Tam właściciel działki ustawił przyczepę kempingową typu holenderskiego. W obu przypadkach pozostaje problem ścieków. Mieszkańcy nie godzą się bowiem na przyłączenie nowo powstałego obiektu do ich sieci wodociągowej. Często w takich sprawach interweniuje straż miejska.