Wczoraj, tuż po północy Straż Graniczna w Zakopanem w miejscowości Lipnica Wielka zatrzymała do kontroli drogowej samochód osobowy. Jak się okazało, kierowca z Kazachstanu próbował przewieźć 5 Syryjczyków. Wszyscy cudzoziemcy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy SG i przewiezieni do placówki SG w Zakopanem.
Kierowca przyznał się do przestępstwa polegającego na organizowaniu innym osobom przekroczenia wbrew obowiązującym przepisom prawa granicy Słowacji i Polski. Jak się okazuje Syryjczycy nielegalnie przekroczyli granicę Słowacji i Polski. Podczas przesłuchania z tłumaczem złożyli obszerne wyjaśnienia. Z początkiem bieżącego roku udali się nielegalnie do Turcji, skąd drogą morską trafili do Grecji. Następnie pieszo przez Macedonię, Serbię przedostali się do Węgier. Stamtąd samochodem przedostali się do Słowacji. Tam zostali zatrzymani i otrzymali dokumenty potwierdzające ich legalny 30-dniowy pobyt wyłącznie w Republice Słowacji. Chcieli przedostać się do Czech, ale zostali zawróceni. Wtedy samochodem podjechali do granicy z Polską, pieszo przekroczyli granicę, a kiedy byli już po Polskiej stronie wsiedli do samochodu, który po około 5 kilometrach jazdy został zatrzymany przez Straż Graniczną. Nielegalnie migranci oświadczyli, że celem ich podróży miały być Niemcy i Holandia.
Jak informuje Karpacki Oddział Straży Granicznej: Strona słowacka odmówiła przyjęcia zatrzymanych obywateli Syrii w ramach readmisji uproszczonej. W związku z powyższym wobec cudzoziemców Komendant Placówki SG w Zakopanem wszczął postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu oraz wydał – każdemu z cudzoziemców z osobna – postanowienie o zastosowaniu środków alternatywnych do detencji w postaci nakazu zgłaszania się raz w miesiącu do Placówki Straży Granicznej w Zakopanem.