We wtorek, 2 lutego o godzinie 14:36 Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe otrzymało zgłoszenie, że w rejonie Pomnika Karłowicza zeszła lawina, która porwała i zasypała turystę idącego szlakiem letnim z Murowańca nad Czarny Staw Gąsienicowy.
Na miejsce skierowano ratowników ze schroniska Murowaniem, z Kasprowego Wierchu jak i również wysłano sporą grupę ratowników wraz z psem lawinowym z Zakopanego. Turysta nie miał detektora lawinowego, jednak już po 35 minutach od zgłoszenia udało się go zlokalizować przy pomocy systemu Recco. Turysta bez oznak życia znajdował się 80 cm pod śniegiem, po jego odkopaniu oraz zaawansowanym zabiegom resuscytacji krążeniowo- oddechowej udało się przywrócić mu podstawowe funkcje życiowe. Po przybyciu ratowników z Zakopanego przygotowano go do transportu oraz w ciężkim stanie przetransportowano do schroniska Murowaniec, skąd karetką TOPR trafił do zakopiańskiego szpitala gdzie lekarze kontynuowali walkę o jego życie. W akcji tej która zakończyła się około godziny 19:00 wzięło udział 20 ratowników TOPR.