W sobotę 14 stycznia w gminie Bukowina Tatrzańska doszło na jednym z wyciągów narciarskich do niebezpiecznego zdarzenia. 7-letnia dziewczynka podczas jazdy wyciągiem wypadła z krzesełka.
Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło prawdopodobnie przez źle zamknięty element zabezpieczający. Dziecko znajdowało się pod opieką instruktorki, mimo to zsunęło się z siedzenia wyciągu i spadło z wysokości. Mimo poważnie wyglądającego zdarzenia, dziewczynce na szczęście nic poważnego się nie stało. Mimo to podjęto decyzję, aby przetransportować ją do Krakowa, gdzie w szpitalu dziecięcym w Prokocimiu przeprowadzone zostały szczegółowe badania. Okoliczności wypadku wyjaśnia tatrzańska policja m.in. przesłuchując świadków zdarzenia.