Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej po zatrzymali po pościgu samochód marki BMW na węgierskich numerach, który nie zatrzymał się do kontroli. W pojeździe znajdowało się 6 obywateli Turcji, na miejsce zostali wezwani funkcjonariusze Straży Granicznej z Zakopanego, którzy przeprowadzili kontrolę legalności pobytu cudzoziemców.
Na miejsce gdzie zatrzymano uciekające BMW udali się funkcjonariusze Placówki SG w Zakopanem oraz Wydziału Odwodowego (Reprezentacyjnego) Karpackiego Oddziału Straży Granicznej. Po przeprowadzonej kontroli funkcjonariusze SG w Zakopanem zatrzymali 6 obywateli Turcji.
Jak się okazało trzech mężczyzn, dwie kobiety oraz jedno dziecko przebywało w naszym kraju bez ważnego dokumentu podróżny, ważnej wizy czy innego ważnego dokumentu, który uprawniałby ich do wjazdu na teren Polski. Nielegalnie przekroczyli też granicę Słowacko-Polską. Jak ustalono drogą lotnicza dotarli do Serbii, skąd pieszo przekroczyli granicę serbsko-węgierską. W Węgrzech wsiedli do samochodu marki BMW, którym razem z osobami zajmującymi się przemytem przez Węgry i Słowację wjechali na teren Polski gdzie zostali zatrzymani przez policję. Celem ich podroży były Niemcy.
Jak informuje Straż Graniczna: Komendant Placówki Straży Granicznej w Zakopanem wydał cudzoziemcom decyzje o zobowiązaniu do powrotu bez terminu wykonania oraz z 3-letnim zakazem wjazdu do strefy Schengen. Cudzoziemcy zostaną wydaleni do kraju pochodzenia. Do tego czasu, zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w Oświęcimiu, zostaną umieszczeni w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców w Kętrzynie. Dodatkowo, dla 16-letniego chłopca, Sąd ustanowił pełnomocnika do prowadzenia postępowania.